Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi garanza z miasteczka Tychy. Mam przejechane 60335.09 kilometrów w tym 10490.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 150038 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy garanza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2010

Dystans całkowity:625.18 km (w terenie 218.00 km; 34.87%)
Czas w ruchu:27:33
Średnia prędkość:22.69 km/h
Maksymalna prędkość:45.40 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:52.10 km i 2h 17m
Więcej statystyk
  • DST 32.63km
  • Czas 01:21
  • VAVG 24.17km/h
  • VMAX 34.50km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przedwieczorowo i to asfaltowo.

Poniedziałek, 28 czerwca 2010 · dodano: 28.06.2010 | Komentarze 0

Jak na mnie to dzisiejszy wyjazd rowerkowy był późnawy - wskoczyłem na siodło kole pół 7 z obowiązkiem powrotu najpóźniej na osiem. Tak pedałowałem coby zmieścić się w zadanym czasie.
Polatałem koło Cielmic, Świerczyńca, Bojszow i Bierunia. Jak na tą porę było solidnie parno.




  • DST 61.10km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:34
  • VAVG 23.81km/h
  • VMAX 45.40km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rivanol na kolanko i śmiganko.

Niedziela, 27 czerwca 2010 · dodano: 27.06.2010 | Komentarze 0

Pogoda wypadła dzisiaj przednia :) Tak więc pomimo kontuzyji mej malutkiej wskoczyłem na siodło kole 3 coby w ramach zbliżającego się pół roczku zamknąć go łącznym dystansem 2 tałzenów kilosów. Jestem w każdym bądź razie blisko tego wyczynu.
Wczoraj była jazda po zaporze na Goczałkowicach a dzisiaj po zaporce na zalewie Łąka kole Pless. Ślicznie się śmigało nie ma co!




  • DST 75.11km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:09
  • VAVG 23.84km/h
  • VMAX 35.50km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wykonałem plan na dzisiaj - 7 dych.

Sobota, 26 czerwca 2010 · dodano: 26.06.2010 | Komentarze 0

A wcale się na to nie zanosiło. Po wczorajszej mej awarii jestem lekko pokiereszowany, więc początkowo myślałem o odpuszczeniu sobie dzisiaj. Jednak pogoda była zachęcająca a i noga i ręka tak bardzo mi nie dokuczała.
Wyskoczyłem więc w kierunku na zaporę w Goczałkowicach. Powrót przez Pless z wariantem dłuższym przez Zgoń, Orzesze i Gostyń. Nie było tak źle jak pierwotnie się obawiałem.




  • DST 50.82km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 24.39km/h
  • VMAX 35.20km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jazda - pierwsza krew!

Piątek, 25 czerwca 2010 · dodano: 25.06.2010 | Komentarze 0

Zaliczyłem dzisiaj pierwszą, solidną glebę. Przejeżdżając między samochodami w Plesslandzie zdecydowałem się wjechać na chodnik... no i przednie kółeczko me rowerowe ujechało, bo było mokro. Efekt: główką leciutko zahaczyłem o puzzle (na me szczęście hałer był na mej główce) no i obróbka-skrawaniem na prawym kolanie i 4 palcach lewej hand. No i spodnie lecą do śmietnika bo wyprodukowałem na niej solidne 2 dziury. Normalnie atrakcje po byku!




  • DST 10.10km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:32
  • VAVG 18.94km/h
  • VMAX 39.90km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Najpierwsiejsza guma w tym year.

Czwartek, 24 czerwca 2010 · dodano: 24.06.2010 | Komentarze 0

Tak sobie wyjechałem coby pyknąć jakoweś 3 dyszki,aż tu na chyba 2 kilosie trafił się taki suprajs: tylnia oponka bez powietrza :( A więc wymiana dęteczki a chmura deszczowa nadciągała nieuchronnie.
W sumie straciłem wszelką ochotę na dalsze pedałowanie - skoczyłem się jeno do rowerowego coby zakupić naklejki na dętkę i wróciłem do dom.




  • DST 55.05km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 23.93km/h
  • VMAX 38.10km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trza się było odstresować po robocie....

Wtorek, 22 czerwca 2010 · dodano: 22.06.2010 | Komentarze 0

Pokręciłem się po południowo-wschodniej części moich terenów "łowieckich" znaczy się rowerowych. Pierwej las a potem już ze znaczną przewagą asfaltu i wiatru, który sobie poczynał ostro to pchając mnie to hamując bądź wiejąc z jednego lub drugiego boczku.
Zmęczyłem się średniawo ale osiągnąłem cel - przestałem chwilowo myśleć o robocie a to już coś!




  • DST 50.01km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:12
  • VAVG 22.73km/h
  • VMAX 39.10km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miało być 10, potem 20, następnie 34 w końcu 5 dych.

Niedziela, 20 czerwca 2010 · dodano: 20.06.2010 | Komentarze 0

Wyjechawszy napotkałem mżaweczkę lecącą z góry i to tak dosyć średniawo. Przy takiej pogodzie to więcej niż 10 kilosów nie wykręcę - pomyślałem. W miarę rozwoju wypadków (znaczy się jazdy i zmieniającej się pogody) stwierdziłem, że 2 dychy się da zrobić. Gdzieś tak kole Podlesia wyszło mi już 34, więc dokręciłem po tyskich okolicach i do dom wjechałem na równe 5 dych.
Pośmigałem kole Gostynia, Wyr, Mikolow i Czułowa.




  • DST 51.24km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 24.60km/h
  • VMAX 36.50km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lasqiem do Suszca i tak w ogóle po tamtejszych okolicach.

Sobota, 19 czerwca 2010 · dodano: 19.06.2010 | Komentarze 0

Jako że sobota zawitała - trza popedalić z troszeczka. Tą razą jednakowoż w czasie odmiennym niż zazwyczaj: nie przed południem jak to drzewiej bywało, ale po pełudniu. Moja żonka poszła na babski comber a ja dziecka oddałem na 2-godzinne przechowanie do teściów, coby pośmigać w tym czasie.
Pojeździłem jak w tytule, bez dwóch zdań!!!




  • DST 63.02km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:40
  • VAVG 23.63km/h
  • VMAX 31.70km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

I znowu Plesssss..... wraz z okolicami.

Czwartek, 17 czerwca 2010 · dodano: 17.06.2010 | Komentarze 0

Pobieżałem do Arkadiuszka coby pogwarzyć przed Jego tuż tuż wypadem na Elbrus i ustalić ostateczne strzegóły na nasz wspólny wypad na Blanca.
Wcześnie śmigałem kole Kobióra i Radostowic na powrotnie via Studzinice i Świerczyniec.
Fajniście było jak nie wiem co!




  • DST 50.22km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 21.83km/h
  • VMAX 36.30km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Pless i come back, czyli pół 100.

Niedziela, 13 czerwca 2010 · dodano: 13.06.2010 | Komentarze 0

Tak właśnie się to odbyło. A tak we więksiejszych szczegółach, to do Pless samotnie (jak to zwykle bywa) a powrót to już ze znajomą rodzinką pszczyńską, która mnie odrowerowała do Kobióra - tak na spokojnie.
Było przyjemnie, bo Celsjuszów nie było za dużo - coś kole dwóch dych.