Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi garanza z miasteczka Tychy. Mam przejechane 60335.09 kilometrów w tym 10490.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy garanza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2016

Dystans całkowity:790.26 km (w terenie 134.00 km; 16.96%)
Czas w ruchu:36:10
Średnia prędkość:21.85 km/h
Maksymalna prędkość:49.09 km/h
Suma podjazdów:2756 m
Suma kalorii:30635 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:56.45 km i 2h 35m
Więcej statystyk
  • DST 60.31km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:29
  • VAVG 24.29km/h
  • VMAX 32.02km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 2533kcal
  • Podjazdy 229m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bez żadnych atrakcji.

Wtorek, 30 sierpnia 2016 · dodano: 30.08.2016 | Komentarze 0

W sumie całkiem przyjemna i spokojna jazda. Miało być 5 dych przejechane, ale w sumie wyszło o dyszkę więcej.
Dzisiaj pętelka przez Cielmice, Jaroszowice, Lędziny, Myslowitz-Ławki, Wesoła, Kostuchna, Podlesie, Wilkowyje  przez Papry do dom.




  • DST 42.27km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 23.27km/h
  • VMAX 29.65km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 1676kcal
  • Podjazdy 106m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Generalnie miał być deszcz, no i był.

Poniedziałek, 29 sierpnia 2016 · dodano: 29.08.2016 | Komentarze 0

Pierwej jednak pojechałem do chłopaków po interwencyjne zakupy, znaczy się dęteczkę i samoprzylepne łaty. Po ostatnich wydarzeniach (3 pany w 4 dni) zostałem bez zapasu i bez naklejek łatających dziury.
Dzisiaj na Gostyń, gdzie złapał mnie solidny opad z nieba. Trza więc było go przeczekać na przystanku. Potem już bez deszczyku rundka przez Mościska, Zgoń, Kobiór i powrót do dom przez Papry.




  • DST 71.21km
  • Teren 15.00km
  • Czas 03:01
  • VAVG 23.61km/h
  • VMAX 33.75km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 2949kcal
  • Podjazdy 173m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

No i co z tego, że poranek. Grzało jak at sun.

Niedziela, 28 sierpnia 2016 · dodano: 28.08.2016 | Komentarze 0

Patrzeć na track, to fajne kółeczko mi wyszło dzisiaj. Wyskoczyłem przed 9 coby nie męczyć się zbytnio w gorejącym słoneczku. Ale i tak gdzieś tak w Babicach (kole Birkenau) poczułem niezły pałer z nieba.
Miało być co prawda w kierunku na Lędziny i Wesołą, ale wyszło w kierunku na Cielmice, Bieruń, Bijasowice, Babice, Brzezinka, Brzeszcze, Wola, Miedźna, Pless i powrót do domu przez Kobiór.
Z atrakcji to: 2 bażanty na asfalcie oraz stado ptaków na liniach energetycznych na ptasim sejmiku.




  • DST 120.11km
  • Teren 20.00km
  • Czas 05:01
  • VAVG 23.94km/h
  • VMAX 36.61km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Kalorie 4768kcal
  • Podjazdy 431m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Standardowa seta: wokół jeziora Goczałkowickiego.

Sobota, 27 sierpnia 2016 · dodano: 27.08.2016 | Komentarze 0

Ciepło się większe pojawiło, więc i wlewanie płynów do organizmu trza było zapewnić solidniejsze.
Standardowy klasyk: Cielmice, Świerczyniec, Bojszowy Nowe, Międzyrzecze, Ćwiklice, Pszczyna, Goczałkowice, zapora, Landek (tamój złapałem panę, więc trza było wymieniać dęteczkę), Chybie i Strumień. Napotkawszy rowerowych turystów z Wisły, co się zamotali topograficznie, pomogłem im wyjechać na rowerową R4 w kierunku Pless. Zostawiwszy ich pognałem na pszczyński rynek, coby łyknąć lodzika na orzeźwienie.
Z Pless powrót wariantem przez Czarków, Radostowice, asfaltowa droga leśna w kierunku Kobióra. Jeszcze kółeczko kole Paprocan, coby wyszło 12 dych dystansu i ucałowanie progu w domciu.
Zapas w mięśniach jeszcze był, więc czas na zaatakowanie 2 stówek dystansu - prawdopodobnie do Krakow i nazad.




  • DST 56.24km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:31
  • VAVG 22.35km/h
  • VMAX 49.09km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 2223kcal
  • Podjazdy 341m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miało być bez celu, ale jednak cel pojawił się konkretny.

Piątek, 26 sierpnia 2016 · dodano: 26.08.2016 | Komentarze 0

Trza było pojechać do Katowitzów po torebeczkę rowerkową, zamówioną przez mła kilka dni temu. Tak więc przez Mąkołowiec, Podlesie, Kostuchnę, Ligotę, Załęską Hałdę na ul. Żelazną. Powrót przez ryneq w Katowicach coby zoczyć food tracki i napisć się lemoniady hiszpańskiej z różnymi ziołami - dobra była.
Powrót wzdłuż Rawy i przez Sztauwajery na Kostuchnę, Podlesie i do teściów po sprawunki.




  • DST 42.49km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 24.51km/h
  • VMAX 33.75km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 1801kcal
  • Podjazdy 167m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jeden z wielu klasyków.

Środa, 24 sierpnia 2016 · dodano: 24.08.2016 | Komentarze 0

Odebrawszy rowerek z serwisu, trza było go niechybnie sprawdzić. Co prawda chłopaki go rozebrali i wyczyścili, to jednak skrzypienie korby pozostało. Tymczasem w drodze, gdzieś tak kole piramidy spotkał mnie jeden z serwisantów i doradził mi jeszcze dokręcenie śrub na koronkach korby. Po przejechaniu trasy: lasy do Świerczyńca, Świerczyniec, Bojszowy Nowe i Stare, Jedlina, Kopań, Jajosty, NitroERG, Bieruń, przyszedł czas w domu na dokręcenie śrub. Czas pokaże, czy to była trafna uwaga.




  • DST 25.16km
  • Czas 01:06
  • VAVG 22.87km/h
  • VMAX 33.54km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 990kcal
  • Podjazdy 95m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed serwisem.

Poniedziałek, 22 sierpnia 2016 · dodano: 22.08.2016 | Komentarze 0

Takie ostatnie przed serwisowe jazdy po mieście. Rower skrzypi więc niech chłopaki serwisowe zajmą się nim profesjonalnie, coby przestało mnie to wkurzać.




  • DST 34.50km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 20.29km/h
  • VMAX 30.68km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1358kcal
  • Podjazdy 174m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Barbarian Race - tylko oglądałem.

Niedziela, 21 sierpnia 2016 · dodano: 21.08.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj tylko po Paprocanach, gdyż pooglądałem sobie człowieków startujących w Barbarian Race, czyli odmianie Runmagedonu.
Letko nie mieli, ale niebotycznych trudności też nie zauważyłem. Właściwie cały czas w małym deszczyku, a na koniec na 2 kilometry przed domkiem złapała mnie solidna ulewa. W efekcie końcowym byłem cały przemoczony.




  • DST 70.74km
  • Teren 15.00km
  • Czas 05:14
  • VAVG 13.52km/h
  • VMAX 34.77km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 2787kcal
  • Podjazdy 268m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na 4 razy

Sobota, 20 sierpnia 2016 · dodano: 20.08.2016 | Komentarze 0

Sobotni klasyk. Pierwej z dzieckami na działaczkę do dziadka na gryla. Tamój po lasach już samemu, aż wyszło 3 dycszki. Potem z dzieckami do domciu i na koniec jeszcze coby wyszło 7 dych.
Żwaków, Podlesie, Lędziny z Bieruniem i Świerczyńcem - tak mnie dzisiaj rzucało.




  • DST 42.76km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 23.76km/h
  • VMAX 32.52km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 1741kcal
  • Podjazdy 99m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie wytrzymałem.

Piątek, 19 sierpnia 2016 · dodano: 19.08.2016 | Komentarze 0

Byłem u chłopaków, coby popytać jak się miewa mój bajk, znaczy się, czy już po serwisie, czy też nie. Okazało się, że chłopaki nie mieli czasu i tak sobie stoi bezczynnie. Zabrałem go więc na łikend, coby się nie kurzył zbytnio.
Dzisiaj standardowo na Papry, Gostyń, Mościska, Zgoń, Kobiór i Papry.