Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi garanza z miasteczka Tychy. Mam przejechane 60335.09 kilometrów w tym 10490.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy garanza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2016

Dystans całkowity:618.73 km (w terenie 112.00 km; 18.10%)
Czas w ruchu:26:53
Średnia prędkość:23.02 km/h
Maksymalna prędkość:40.29 km/h
Suma podjazdów:2890 m
Suma kalorii:25698 kcal
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:56.25 km i 2h 26m
Więcej statystyk
  • DST 35.10km
  • Czas 02:25
  • VAVG 14.52km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • Kalorie 1460kcal
  • Podjazdy 1017m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Najwyższy peak Corfu.

Niedziela, 24 lipca 2016 · dodano: 03.08.2016 | Komentarze 0

1017 w górę, czyli z nad  poziomu morza na Corfu na najwyższy szczyt tej wyspy, czyli Pantokrator. Podjazd w całości asfaltowy z ostatnim finałowym podjazdem po tarce betonowej.
W sumie nie było tak ciężko - na ostry podjazd rzędu 10-12% załapałem się podjeżdżając pod miejscowość Lafki oraz tyle samo na podjeździe finałowym do kafejki i monastyru posadowionego na szczycie tej góry. Wyjechałem kole 8 rano, bo od 11, to już nie jazda tylko męczarnia w upale powyżej 35 stopni, stojącym powietrzu i pełnej nastawie słonecznej. A z rana, to nawet nie było tak źle: połowa drogi w cieniu, więc pot występował w ilościach akceptowalnych - nie licząc oczywiście 2 ostrych podjazdów, gdzie lało się z człowieka solidnie.
Zjazd, to już czysta przyjemność, bo wiaterek przyjemnie chłodził, pomimo rozpędzającej się temperatury.
Wjazd zajął mi 1:46, a więc całkiem nieźle, bo jak słyszałem 2 dni wcześniej wjeżdżającemu zajęło to ponad 2 godzinki.




  • DST 50.32km
  • Czas 02:01
  • VAVG 24.95km/h
  • VMAX 37.63km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 2126kcal
  • Podjazdy 111m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przeskoczyłem 4 tysie kilosów.

Niedziela, 17 lipca 2016 · dodano: 17.07.2016 | Komentarze 0

Po wczorajszym i dzisiejszym nocnym padaniu, kałuże na asfalcie zalegały miejscami solidne. Pogoda jak na rower bardzo dobra, bo mały wiater oraz niewysoka temperaturka.
Dzisiaj pętelka: Cielmice, Świerczyniec, Międzyrzecze, Wola, Jedlina, oba Bojszowy, Świerczyniec, Cielmice, wokół Paprocan i do dom.




  • DST 63.18km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 25.27km/h
  • VMAX 35.38km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 2683kcal
  • Podjazdy 166m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie ciepło i dosyć wietrznie.

Sobota, 16 lipca 2016 · dodano: 16.07.2016 | Komentarze 0

Po kilkudniowej przerwie wróciłem na siodło i wpinane pedały. Siły w nogach dużo po takiej przerwie, więc pomimo solidnego wiatru tempo było przyzwoite.
Cielmice, Bieruń, Lędziny, Imielin, Dziećkowice, Chełm Śląski, Bieruń, Bijasowice, Jajosty i do dom.




  • DST 51.40km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 24.67km/h
  • VMAX 36.40km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 2166kcal
  • Podjazdy 181m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Klasyczna pętelka.

Niedziela, 10 lipca 2016 · dodano: 10.07.2016 | Komentarze 0

Przez las na Świerczyniec, Bojoszwy nowe i Stare, Jedlinę, Kopań, Bijasowice, Bieruń i przez KSSE do domciu.
Po wczorajszej kraksie rowerowej myślałem, że moja zharatana nóżka odmówi dzisiaj współpracy, ale jednak jest sprawna normalnie.
Stąd te dzisiejsze 5 dych.




  • DST 35.92km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 19.59km/h
  • VMAX 29.45km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1421kcal
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kraksa rowerowa.

Sobota, 9 lipca 2016 · dodano: 09.07.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj z kumplem po lasach, bo wieje solidnie. Generalnie lasy gostyńsko - kobiórskie.
A Kobiórze zaliczyliśmy kraksę rowerkową: ja mówię, że skręcamy w prawo, on potwierdził, ale co innego miał na myśli. W efekcie końcowym, ja skręciłem a on pojechał prosto i się razem zczepiliśmy i wylądowaliśmy na asfalcie. Obróbka skrawaniem na kolanach i łydkach oraz na dłoniach + poobijane rowery i zepsuty bidon i magnes od licznika rowerkowego.
Odechciało nam się dalszej jazdy i wrócilimy do dom :-(




  • DST 41.19km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 24.96km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 1731kcal
  • Podjazdy 91m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie planowana wycieczka.

Piątek, 8 lipca 2016 · dodano: 08.07.2016 | Komentarze 0

Początkowo plany były pojechać w pętelkę lędzińsko - bieruńską. Ale dojeżdżając do Lędzin zmieniłem plan: w lewo i do lasu przez most na S1. Potem Harmęże, przedmieścia Kostuchny i znowu w las coby dojechać do Podlesia. Powrót przez większą część Mąkołowca i Stare Tychy do domciu.
Dzisiejszego pedałowania nie było w planach, ale zrobiło się okienko 2 godzin wolnego, więc głupio byłoby nie skorzystać.




  • DST 81.12km
  • Teren 15.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 25.62km/h
  • VMAX 36.61km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 3481kcal
  • Podjazdy 189m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybkie Goczałkowice z zaporą.

Czwartek, 7 lipca 2016 · dodano: 07.07.2016 | Komentarze 0

3 godziny na zaporę w Goczałkowicach to w sumie nie tak mało. Ale, gdy dorzucić, że wariant tam i z powrotem ma 8 dych dystansu, to już wcale nie tak mało tego czasu...
Przez Kobiór, Radostowice, Czarków, Pszczynę, Goczałkowice, zapora, znowu Goczałkowice, Pszczyna, Ćwiklice, Miedźna, Międzyrzecze, Bojszowy Nowe, Świerczyniec, Cielmice i do dom.
Troszkę wiało, ale nie na tyle, coby znacznie spowalniało.




  • DST 32.12km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 26.04km/h
  • VMAX 35.38km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1377kcal
  • Podjazdy 94m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybki wypad wieczorny.

Wtorek, 5 lipca 2016 · dodano: 05.07.2016 | Komentarze 0

Właściwie to dzisiaj miało być wolne od pedałowania, ale jakoś tak kole 19 naszła mnie ochota na szybki wypad.
Papry, Gostyń, Wyry, Żwaków, Papry i do dom. Goniła mnie ciemna chmura, więc naciskałem mocniej na pedały.




  • DST 61.15km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 25.30km/h
  • VMAX 40.29km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 2609kcal
  • Podjazdy 224m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Większa pętelka pszczyńska.

Poniedziałek, 4 lipca 2016 · dodano: 05.07.2016 | Komentarze 0

Bardziej asfalt i szybsze pedałowanie, coby zrobić 6 dych i wyrobić się w czasie, bo zajęcia przedwieczorne jeszcze zaplanowane.
Przez Kobiór, Radostowice, Łąkę, Pless, Jankowice, Studzienice, Kobiór i przez Papry do domciu.
Napęd cały czas skrzeczy, więc trza będzie jechać do serwisu - prawdopodobna wymiana suportu załatwi temat.




  • DST 63.23km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:35
  • VAVG 24.48km/h
  • VMAX 36.40km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 2644kcal
  • Podjazdy 181m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

I. Zgarnąłem cały deszcz. II. Po południu.

Niedziela, 3 lipca 2016 · dodano: 03.07.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj znowu na 2 razy. Najpierw kole 10 wyjeżdżając w małej mżawce z myślą, że przestanie kapać. Niestety sytuacja deszczowa tylko nabierała rozpędu, więc na Kobiórze dałem nawrót na dom. Po przyjeździe deszczyk przestał opadać :-)
Po południu natomiast już w całkiem ładnej, słonecznej pogodzie: pętelka przez Cielmice, Świerczyniec, Bojszowy Nowe i Stare, Jedlinę, Kopań, Jajosty, Bieruń i do domciu na szybszym tempie, bo na horyzoncie znowu ciemniejsze chmurki.