Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi garanza z miasteczka Tychy. Mam przejechane 60335.09 kilometrów w tym 10490.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 150038 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy garanza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2014

Dystans całkowity:228.53 km (w terenie 3.00 km; 1.31%)
Czas w ruchu:09:29
Średnia prędkość:24.10 km/h
Maksymalna prędkość:37.80 km/h
Suma podjazdów:867 m
Suma kalorii:6043 kcal
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:45.71 km i 1h 53m
Więcej statystyk
  • DST 42.72km
  • Czas 01:49
  • VAVG 23.52km/h
  • VMAX 34.80km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 1122kcal
  • Podjazdy 133m
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przedpołudniowy klasyk.

Niedziela, 19 stycznia 2014 · dodano: 19.01.2014 | Komentarze 0

Cielmice, Świerczyniec, Bojszowy Nowe i Stare, Jedlina, Jajosty, Bieruń i do dom.
Generalnie pod wiatr, ale trochę wytchnienia to wiatr w dupę - wtedy to nawet nie trza ugniatać pedałów...
W sumie ciepło i znacznie mniej wilgotno niż wczoraj.




  • DST 62.29km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:38
  • VAVG 23.65km/h
  • VMAX 33.90km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 1616kcal
  • Podjazdy 259m
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ochraniacze ciepłe włóż.

Sobota, 18 stycznia 2014 · dodano: 18.01.2014 | Komentarze 0

Mgła taka, że aż kapało + wiaterek średni + 5 celsjuszów wyżej zera = wcale nie takie fajowe warunki.
Dzisiaj przez Świerczyniec i Międzyrzecze, a dalej przez Jedlinę do Pless. Potem na zaporę w Goczałkowicach - w tym roku pierwszy raz! Powrót przez Studzienice.
W sumie wcale tak fajowo nie było z tą pogodą...




  • DST 35.17km
  • Czas 01:29
  • VAVG 23.71km/h
  • VMAX 37.80km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 919kcal
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorek....

Piątek, 17 stycznia 2014 · dodano: 17.01.2014 | Komentarze 0

Bynajmniej nie o grubę mi chodziło, jeno o taki określnik czasu występujący pomiędzy po południem a nocką. W lecie nazwałbym go po południem, ale teraz przy szybko zachodzącym słoneczku....
Dzisiaj szybciutko po robocie wtłoczyłem cosik do żołądka i w uderzyłem w pedały. Generalnie kółeczko via Lędziny i Bieruń. Nawet nie za zimno i prawie bezwietrznie.




  • DST 43.45km
  • Czas 01:48
  • VAVG 24.14km/h
  • VMAX 37.40km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 1146kcal
  • Podjazdy 185m
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Coś tak jakby ciemniej na niebie.

Niedziela, 5 stycznia 2014 · dodano: 05.01.2014 | Komentarze 0

Na szczęście nie padało a i temperatura iście wiosenna.
Dzisiaj kierunek na Podlesie w Katowicach ale w szerszym wydaniu, bo plan przewidywał 4 dychy. Wyszło więc po Tychach troszeczkę, Podlesie w pętelce oraz na Jaroszowice.
Na spokojnie i bez napinki.




  • DST 44.90km
  • Czas 01:45
  • VAVG 25.66km/h
  • VMAX 35.60km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 1240kcal
  • Podjazdy 90m
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ten pierwszy raz....

Sobota, 4 stycznia 2014 · dodano: 04.01.2014 | Komentarze 0

Sentymentów nie ma żadnych, ale zaznaczyć trza.
Pogoda dzisiaj łaskawą być się okazała, co zaowocowało wojażem przez Świerczyniec, Bojszowy Nowe, Jedlinę i Bieruń.
Trasa w sumie standardowa, więc rozpisywać się ma co.
Nawet wiaterek dzisiaj mało się uaktywniał.