Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi garanza z miasteczka Tychy. Mam przejechane 60335.09 kilometrów w tym 10490.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 150038 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy garanza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2019

Dystans całkowity:410.37 km (w terenie 5.00 km; 1.22%)
Czas w ruchu:15:59
Średnia prędkość:25.67 km/h
Maksymalna prędkość:48.97 km/h
Suma podjazdów:1479 m
Suma kalorii:11593 kcal
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:68.39 km i 2h 39m
Więcej statystyk
  • DST 66.83km
  • Czas 02:34
  • VAVG 26.04km/h
  • VMAX 48.92km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 1906kcal
  • Podjazdy 281m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Oj wiało dzisiaj solidnie.

Niedziela, 29 września 2019 · dodano: 29.09.2019 | Komentarze 0

Dzisiaj jazda pod znakiem naprawdę solidnego wiatru. I z tym wiatrem też różnie bywało: wiał praktycznie z każdej strony, w zależności od tego jaki zmieniałem kierunek jazdy.
TSSE, Urbanowice, Jaroszowice, Wygorzele, Czułów, Wilkowyje, Wyry, Gostyń, Mościska, Zgoń, Kobiór, Papry i do dom.




  • DST 64.35km
  • Czas 02:22
  • VAVG 27.19km/h
  • VMAX 48.97km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 1850kcal
  • Podjazdy 290m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bez planu początkowego.

Sobota, 28 września 2019 · dodano: 28.09.2019 | Komentarze 0

Pierwotny plan, to Kostuchna i Wesoła na odwyrtkę. Jednakże, po podjeździe z Podlesia na Armii Krajowej stwierdziłem, że pojadę dalej, czyli na Murcki i Starą Wesołą, Larysz i Brzezinkę. Potem Lędziny, Górki, Bieruń, Jajosty, wokół ERG-u, Świerczyniec, Cielmice, Papry i do dom.




  • DST 55.26km
  • Czas 02:01
  • VAVG 27.40km/h
  • VMAX 36.63km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 1592kcal
  • Podjazdy 155m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złapałem wolną chwilę na dzień przed deszczem.

Wtorek, 24 września 2019 · dodano: 24.09.2019 | Komentarze 0

Dzisiaj udało się wyskoczyć na rowerek w trasę treningową, czyli Papry, Cielmice, Świerczyniec, Bojszowy Nowe, Międzyrzecze, Frydek. Gilowice, Wola, Jedlina, Kopań, Bijasowice, Bieruń, TSEE i do dom.
Dobrze, że dzisiaj udało się popedałować, bo jutro prognozy są deszczowe...




  • DST 72.21km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:24
  • VAVG 21.24km/h
  • VMAX 34.28km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 1911kcal
  • Podjazdy 309m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z kumplem i bez kumpla.

Sobota, 21 września 2019 · dodano: 21.09.2019 | Komentarze 0

Dzisiaj początek i koniec jazdy, to sam ze sobą, a po środku z kumplem, który miał niecałe 2 godziny na pedałowanie. Ja więc pokręciłem się pierwej po Tychach. Potem pojechaliśmy na lajcie do Mikołowa i z powrotem. A na końcu śmignąłem jeszcze troszeczkę szybciej na Kobiór i przez Papry do dom.




  • DST 78.10km
  • Czas 03:00
  • VAVG 26.03km/h
  • VMAX 37.02km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 2229kcal
  • Podjazdy 155m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zmęczenie, bo wiatr.

Niedziela, 15 września 2019 · dodano: 15.09.2019 | Komentarze 0

Pierwsza godzinka jazdy na spokojnie i bez specjalnych problemów. Potem to już różnie, bo zaczynało powiewać i to z każdą minutą mocniej.
Ostatnie 15 kilosów na zmęczeniu, bo wiatr solidny się pojawił i wiał generalnie w pysk.
Dzisiaj Papry, Cielmice, Świerczyniec, Bojszowy Nowe, Międyrzecze, Frydej, Gilowice, Wola, Jedlina, Kopań, Bijasowice, Bieruń, Kopciowice, Bieruń, Chełm Śląski, Imielin, Lędziny, Jaroszowice, Wartogłowiec i troszeczkę po Tychach.




  • DST 73.62km
  • Czas 02:38
  • VAVG 27.96km/h
  • VMAX 38.79km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 2105kcal
  • Podjazdy 289m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót pod 2 tygodniach.

Sobota, 14 września 2019 · dodano: 14.09.2019 | Komentarze 0

Przyjemności i obowiązki spowodowały, że wystąpiła 2-tygodniowa przerwa od pedałowania.
Nogi co prawda jeszcze zmęczone po czwartkowym treningu siłowym, ale w sumie dałem ostrzej w korbę, więc około 60 kilometra poczułem znajome zmęczenie odnóży :-)
Paprocany, Kobiór, Radostowice, Brzeźce, zalew Łąka, Wisła Wielka, Łąka, Pless, Ćwiklice, Miedźna, Frydek, Międzyrzecze, Świerczyniec, Cielmice, Papry i do dom.