Info

Suma podjazdów to 150038 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2020, Marzec3 - 0
- 2020, Luty8 - 0
- 2020, Styczeń11 - 0
- 2019, Grudzień6 - 0
- 2019, Listopad5 - 0
- 2019, Październik8 - 0
- 2019, Wrzesień6 - 0
- 2019, Sierpień7 - 0
- 2019, Lipiec6 - 0
- 2019, Czerwiec11 - 0
- 2019, Maj12 - 0
- 2019, Kwiecień12 - 0
- 2019, Marzec11 - 0
- 2019, Luty12 - 0
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień9 - 0
- 2018, Listopad8 - 0
- 2018, Październik10 - 0
- 2018, Wrzesień12 - 0
- 2018, Sierpień7 - 0
- 2018, Lipiec10 - 0
- 2018, Czerwiec13 - 0
- 2018, Maj14 - 0
- 2018, Kwiecień14 - 3
- 2018, Marzec10 - 0
- 2018, Luty11 - 0
- 2018, Styczeń12 - 0
- 2017, Grudzień5 - 0
- 2017, Listopad11 - 0
- 2017, Październik8 - 0
- 2017, Wrzesień6 - 0
- 2017, Sierpień6 - 0
- 2017, Lipiec8 - 0
- 2017, Czerwiec10 - 0
- 2017, Maj16 - 0
- 2017, Kwiecień14 - 0
- 2017, Marzec12 - 0
- 2017, Luty7 - 0
- 2017, Styczeń5 - 0
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik9 - 0
- 2016, Wrzesień15 - 1
- 2016, Sierpień14 - 0
- 2016, Lipiec11 - 0
- 2016, Czerwiec16 - 0
- 2016, Maj18 - 0
- 2016, Kwiecień18 - 0
- 2016, Marzec6 - 0
- 2015, Październik2 - 0
- 2015, Wrzesień6 - 0
- 2015, Sierpień2 - 0
- 2015, Czerwiec10 - 0
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień4 - 0
- 2015, Marzec1 - 0
- 2015, Luty1 - 2
- 2014, Październik8 - 0
- 2014, Wrzesień14 - 0
- 2014, Sierpień3 - 0
- 2014, Lipiec9 - 0
- 2014, Czerwiec13 - 0
- 2014, Maj10 - 0
- 2014, Kwiecień7 - 0
- 2014, Marzec10 - 2
- 2014, Luty9 - 2
- 2014, Styczeń5 - 0
- 2013, Grudzień2 - 0
- 2013, Listopad2 - 0
- 2013, Październik10 - 1
- 2013, Wrzesień8 - 2
- 2013, Sierpień6 - 0
- 2013, Lipiec8 - 0
- 2013, Czerwiec15 - 0
- 2013, Maj12 - 0
- 2013, Kwiecień13 - 0
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Listopad9 - 0
- 2012, Październik7 - 0
- 2012, Wrzesień7 - 0
- 2012, Sierpień10 - 0
- 2012, Lipiec4 - 0
- 2012, Czerwiec16 - 0
- 2012, Maj13 - 0
- 2012, Kwiecień14 - 0
- 2012, Marzec13 - 0
- 2012, Luty3 - 0
- 2012, Styczeń4 - 0
- 2011, Grudzień1 - 0
- 2011, Listopad2 - 0
- 2011, Październik15 - 0
- 2011, Wrzesień15 - 0
- 2011, Sierpień9 - 0
- 2011, Czerwiec11 - 0
- 2011, Maj12 - 0
- 2011, Kwiecień12 - 0
- 2011, Marzec11 - 0
- 2011, Luty6 - 0
- 2011, Styczeń9 - 0
- 2010, Grudzień1 - 0
- 2010, Listopad2 - 0
- 2010, Październik1 - 0
- 2010, Wrzesień3 - 0
- 2010, Sierpień4 - 0
- 2010, Lipiec1 - 0
- 2010, Czerwiec12 - 0
- 2010, Maj6 - 0
- 2010, Kwiecień8 - 0
- 2010, Marzec7 - 0
- 2010, Luty2 - 0
- 2010, Styczeń7 - 0
- 2009, Grudzień2 - 1
- 2009, Listopad6 - 0
- 2009, Październik6 - 0
- 2009, Wrzesień4 - 0
- 2009, Sierpień4 - 0
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Maj11 - 0
- 2009, Kwiecień13 - 2
- 2009, Marzec7 - 0
- 2009, Luty4 - 0
- 2008, Grudzień6 - 0
- 2008, Listopad10 - 2
- 2008, Październik14 - 2
- 2008, Wrzesień10 - 0
- 2008, Sierpień9 - 0
- 2008, Lipiec11 - 0
- 2008, Czerwiec9 - 2
- 2008, Maj15 - 2
- 2008, Kwiecień13 - 4
- 2008, Marzec3 - 0
Czerwiec, 2016
Dystans całkowity: | 1039.08 km (w terenie 287.00 km; 27.62%) |
Czas w ruchu: | 44:25 |
Średnia prędkość: | 23.39 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.20 km/h |
Suma podjazdów: | 4290 m |
Suma kalorii: | 36963 kcal |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 64.94 km i 2h 46m |
Więcej statystyk |
- DST 141.81km
- Teren 30.00km
- Czas 06:12
- VAVG 22.87km/h
- VMAX 54.20km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 5757kcal
- Podjazdy 859m
- Sprzęt Cube Tonopah
- Aktywność Jazda na rowerze
Cieszyn, Skoczów, trochę deszczu i niko na tamie goczałkowickiej.
Piątek, 10 czerwca 2016 · dodano: 10.06.2016 | Komentarze 0
Wyprawa do Cieszyna przez Strumień a powrót przez Skoczów i Goczałkowice. W sumie 1 zdanie mogłoby wystarczyć za streszczenie ponad 6 godzin jazdy...
Ale trza dodać, że podmęczyłem nogi na ostrych podjazdach przed samym Cieszynem oraz w dupę mi dało 6 albo 7 górek pomiędzy Cieszynem a Skoczowem. Reszta przyjemna i niezbyt męcząca + w drodze powrotnej trochę deszczu w różnych miejscach.
W Pless jeszcze lodzik na rynku + nieudana próba wychylenia małego browara na dzikiej plaży na Paprach, ale montowali imprezkę disco polo, więc lokal był zamkniony.
Na każdym zwiedzanym przeze mnie rynku szykowali imprezkę z telebimami i ostrym nagłośnieniem.
- DST 54.41km
- Teren 15.00km
- Czas 02:11
- VAVG 24.92km/h
- VMAX 31.70km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1183kcal
- Podjazdy 150m
- Sprzęt Cube Tonopah
- Aktywność Jazda na rowerze
Dłuższą trasą do Pszczyny.
Środa, 8 czerwca 2016 · dodano: 08.06.2016 | Komentarze 0
Dzisiaj z planem, coby zawieść kumplowi do Pless pamięć ze zdjątkami i filmami z naszego ubiegłodzielengo wspinu na Jurze. Dojazd dłuższy przez Gostyń, Zgoń, Kobiór, Radostowice i Czarków. Powrót klasycznie najkrótszy koel Studzienic i przez Papry.
- DST 40.65km
- Teren 15.00km
- Czas 01:43
- VAVG 23.68km/h
- VMAX 35.18km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 1688kcal
- Podjazdy 182m
- Sprzęt Cube Tonopah
- Aktywność Jazda na rowerze
Takie sobie żmijki.
Poniedziałek, 6 czerwca 2016 · dodano: 06.06.2016 | Komentarze 0
W lesie kobiórskim natknąłem się dzisiaj na 2 żmije: małą i taką nawet dosyć solidną.
Dzisiaj Papry + stawy korzenieckie oraz pętelka w lesie kobiórskim. A i zimniej raczej się zrobiło, więc jazda nie była tak męcząca.
- DST 50.27km
- Teren 2.00km
- Czas 02:01
- VAVG 24.93km/h
- VMAX 36.61km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 1350kcal
- Podjazdy 102m
- Sprzęt Cube Tonopah
- Aktywność Jazda na rowerze
Szybsze pół setki.
Niedziela, 5 czerwca 2016 · dodano: 05.06.2016 | Komentarze 0
Późnym popołudniem wskoczyłem na pedały, choć jakiś czas temu solidnie padało deszczem. Traska więc była dosyć mokra i troszeczkę śliska. Tak więc w przeważającej mierze asfalcik w kierunku na Wolę przez Cielmice, Świerczyniec i Bojszowy Nowe. Powrót przez Kopań, Jedlinę, Bijasowice i Bieruń.
- DST 65.10km
- Teren 20.00km
- Czas 02:33
- VAVG 25.53km/h
- VMAX 39.47km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 1232kcal
- Podjazdy 220m
- Sprzęt Cube Tonopah
- Aktywność Jazda na rowerze
Muchy i pszczoły.
Sobota, 4 czerwca 2016 · dodano: 04.06.2016 | Komentarze 0
Gdzieś tak na początku jazdy pożywiłem się muchą lub innym owadem. Potem na Paprach przykuła mnie troszeczkę w udo pscółka abo inna osa - nie zauważyłem, bo machnąłem ręką a ona wzięła uciekła. No i solidne stado różnych muszek po drodze, ze szczególnym uwzględnieniem przejazdów kole zbiorników wodnych.
Dzisiaj drogą asfaltową przez las na Radostowice, potem na zalew Łąka + szeroko rozumiane tereny Pless.
Powrót przez Miedźną, Międzyrzecze, Bojszowy Nowe i Świerczyniec.
- DST 39.78km
- Teren 25.00km
- Czas 02:10
- VAVG 18.36km/h
- VMAX 34.56km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 1596kcal
- Podjazdy 117m
- Sprzęt Cube Tonopah
- Aktywność Jazda na rowerze
Rekreacja + piwko.
Piątek, 3 czerwca 2016 · dodano: 03.06.2016 | Komentarze 0
Generalnie dzisiaj to rekreacja, rehabilitacja i piwko ze znajomymi. Wszystko w Tychach ze szczególnym uwzględnieniem Paprocan.