Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi garanza z miasteczka Tychy. Mam przejechane 60335.09 kilometrów w tym 10490.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 150038 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy garanza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Na świeżym lufcie

Dystans całkowity:15817.97 km (w terenie 777.00 km; 4.91%)
Czas w ruchu:688:19
Średnia prędkość:22.98 km/h
Maksymalna prędkość:66.60 km/h
Suma podjazdów:69971 m
Suma kalorii:415332 kcal
Liczba aktywności:233
Średnio na aktywność:67.89 km i 2h 57m
Więcej statystyk
  • DST 104.46km
  • Teren 12.00km
  • Czas 04:02
  • VAVG 25.90km/h
  • VMAX 43.15km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 2815kcal
  • Podjazdy 558m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chudów castle i okolice.

Niedziela, 9 lipca 2017 · dodano: 09.07.2017 | Komentarze 0

Dawno nie byłem na Chudowie, więc trza było odwiedzić zamkowe klimaty kole Paniówek.
Ale najpierw na Kobiór a potem Orzesze. Reszta to już standard dojazdowy do Chudowa, czyli Paniowy i Chudów, ale tutaj odbiłem na Ornontowice i Gierałtowice. Powrót do zamku i następnie powolny powrót do domciu przez Paniowy, Mokre, Mikołów, Podlesie, Mąkołowiec, Jaroszowice, Bieruń i przez TSSE do domciu.




  • DST 60.25km
  • Teren 14.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 24.10km/h
  • VMAX 40.70km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 900kcal
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na 4 razy.

Sobota, 8 lipca 2017 · dodano: 08.07.2017 | Komentarze 0

Pierwej na działeczkę. Potem rundka na Wilkowyje, Wyry, Gostyń i powrót na działeczkę. Następnie powrót z działeczki.
A na wieczór jeszcze 2 szybkie okrążenia Paprocan.




  • DST 50.20km
  • Czas 01:54
  • VAVG 26.42km/h
  • VMAX 40.29km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 1349kcal
  • Podjazdy 206m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsze moczenie deszczem w tym roku.

Środa, 5 lipca 2017 · dodano: 05.07.2017 | Komentarze 0

Ledwie wyskoczyłem na siodło, a tu po ok. 5 kilosach, czyli w Cielmicach złapał mnie solidny deszczyk. Krótki acz intensywny. W efekcie jadą dalej solidnie się zmoczyłem od mokrego podłoża. Na górce cielmickiej przywitała mnie rasowa tęcza :-).
Potem na Jaroszowice i Lędziny, ale tam zmieniłem swoje pierwotne plany: zamiast jadąc na Wesołą pojechałem w drugą stronę, bo nad Mysłowicami wisiała solidna gradowa chmura. Nie uśmiechało mi się moknąć ponownie, więc odbiłem na Bieruń, Bijasowice, Jajosty, Śiwerczyniec i przez Cielmice i Papry do dom.




  • DST 63.71km
  • Czas 02:25
  • VAVG 26.36km/h
  • VMAX 36.40km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1717kcal
  • Podjazdy 487m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pobiegowe rozruszanie mięśni stawów.

Niedziela, 2 lipca 2017 · dodano: 02.07.2017 | Komentarze 0

Po wczorajszym crosie imielińskim, czyli biegu na 2 dychy, trza było dzisiaj rozruszać mięśnie i stawy. Poranek nie był pogodowa łaskawy, gdyż wystąpił opad z nieba, czyli lało deszczem, ale już po południu sytuacja pogodowa obróciła się na korzyść aktywnych sportowo na powietrzu.
Dzisiaj pętelka przez Kobiór, Radostowice, Czarków, Pszczynę, Miedźną, Międzyrzecze, Świerczyniec, Cielmice i do dom.




  • DST 120.11km
  • Teren 5.00km
  • Czas 04:45
  • VAVG 25.29km/h
  • VMAX 42.95km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Kalorie 3084kcal
  • Podjazdy 792m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Będzin castle und two Pogorie.

Niedziela, 25 czerwca 2017 · dodano: 25.06.2017 | Komentarze 0

Do Sosnowca bez nawigacji, bo trasa jest mi znana, zahaczywszy wcześniej o Nikisz. A potem już zgodnie z tym co pokazuje Garmin. Dojazd do parku w Będzinie + zwiedzanie parku i zdjątka zamku. Następnie na Pogorię III a z niej na czwórkę, coby ją objechać. Od strony północnej wbiłem się w asfalt i tak już jechałem aż do Maczek, Jaworzna, Chełma Śl. Bierunia i do dom.
Powrót, to była jednak solidna wyrypa, bo w większości pod solidny wiatr. Szczególnie ostro było od Jaworzna, lżej w Chełmie, a od Bierunia znowu ostro i tak już do końca.




  • DST 62.36km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:23
  • VAVG 26.17km/h
  • VMAX 39.47km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Kalorie 1683kcal
  • Podjazdy 665m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Heat and wind.

Sobota, 24 czerwca 2017 · dodano: 24.06.2017 | Komentarze 0

Ciepło przyszło z wiatrem solidnym.
Dzisiaj Żwaków, Gostyń, Orzesze, Suszec, Kryry, Wisła Wielka, Poręba, Pszczyna, Studzienice, Paprocany i do dom.
Wiaterek solidnie dawał się we znaki, więc siły trza było więcej włożyć w pedały, coby kręcenie nimi było efektywniejsze.




  • DST 41.15km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 26.84km/h
  • VMAX 36.81km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1120kcal
  • Podjazdy 270m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nabijanie 4 dych.

Piątek, 23 czerwca 2017 · dodano: 23.06.2017 | Komentarze 0

Szybki wypad pod wieczór, coby nabić 4 dychy dystansu. Generalnie kręcenie po Bieruniu, Jajostach i Śiwerczyńcu.
Wietrzyk solidny zawitał i przyniósł ochłodzenie wraz z burzami.




  • DST 80.38km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:03
  • VAVG 26.35km/h
  • VMAX 47.86km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 2177kcal
  • Podjazdy 509m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiaterek się zrobił, bo ciepło idzie.

Niedziela, 18 czerwca 2017 · dodano: 18.06.2017 | Komentarze 0

Tak troszeczkę ciężej mi się dzisiaj kręciło: bo nóżka nie podawał, bo wiatr - generalnie jak baletnica z rąbkiem.
Ale w sumie przejażdżka fajna, bo z małymi pagórkami po drodze: Wilkowyje, Mikołów, Podlesie, Piotrowice, Murcki, Mysłowice-Wesoła, Ławki, Lędziny, Bijasowice, Jajosty, Bieruń, Cielmice, Tychy.
Miało być 6 dyszek, ale dorzuciłem jeszcze dyszkę...




  • DST 71.03km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:36
  • VAVG 27.32km/h
  • VMAX 41.31km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 1868kcal
  • Podjazdy 647m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bardzo fajnie się dzisiaj kręciło pedałami.

Czwartek, 15 czerwca 2017 · dodano: 15.06.2017 | Komentarze 0

Kole piątej wskoczyłem na siodło, bo pogoda dzisiaj dla rowerzystów łaskawa.
Taka tam dłuższa pętla przez Wilkowyje, Wyry, Gostyń, Królówkę, Zgoń, Kobiór oraz wokół Paprocan. Jechało mi sie nadzwyczaj przyjemnie a noga również solidnie podawała.




  • DST 115.05km
  • Czas 04:23
  • VAVG 26.25km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 3114kcal
  • Podjazdy 334m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Seta z rana jak...

Niedziela, 11 czerwca 2017 · dodano: 11.06.2017 | Komentarze 0

Na siodło wskakiwałem 20 przed osiem, więc jeszcze było rześko, ale w miarę rozkręcania się robiło się oczywiście cieplej.
Dzisiaj na Zator, ale przez Bieruń, Czarnuchowice i wbijałem się na moście na Sola river w asfaltową dróżkę do Zator, która wiedzie wałem wzdłuż Wisły (pomiędzy nowym i starym dorzeczem). Około 12 kilometrów świetnej nawierzchni i jeszcze piękniejszych widoqw.
Powrót przez Polankę Wielką, Porąbkę Wielką też, Oświęcim, Harmęże, Jedlinę, Bojszowy Nowe i Stare i Świerczyniec i do dom.