Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi garanza z miasteczka Tychy. Mam przejechane 60335.09 kilometrów w tym 10490.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 150038 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy garanza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Na świeżym lufcie

Dystans całkowity:15817.97 km (w terenie 777.00 km; 4.91%)
Czas w ruchu:688:19
Średnia prędkość:22.98 km/h
Maksymalna prędkość:66.60 km/h
Suma podjazdów:69971 m
Suma kalorii:415332 kcal
Liczba aktywności:233
Średnio na aktywność:67.89 km i 2h 57m
Więcej statystyk
  • DST 60.12km
  • Czas 02:09
  • VAVG 27.96km/h
  • VMAX 37.22km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 1695kcal
  • Podjazdy 135m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazdowo przed jutrzejszą wędrówką.

Wtorek, 18 września 2018 · dodano: 18.09.2018 | Komentarze 0

Klasyczna pętelka: Papry, Cielmice, Świerczyniec, Bojszowy Nowe, Międzyrzecze, Wola, Jedlina, Kopań, Bijasowice, Bieruń, Jajosty, Bieruń, Świerczyniec, Cielmice, Papry i do dom.
Dzisiaj 2 malutki incydenty na trasie: pierwej rowerzysta nie patrząc w poprzek mojej drogi sobie jechał, a prawie na końcu jazdy, z bocznej próbował wyjeżdżać gość Pandą, ale na szczęście się zatrzymał, więc po strachu.
Przyjemnie, ciepło i szybciej.




  • DST 61.59km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:22
  • VAVG 26.02km/h
  • VMAX 38.79km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1698kcal
  • Podjazdy 307m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

W poszukiwaniu japońskiego ogrodu.

Sobota, 15 września 2018 · dodano: 15.09.2018 | Komentarze 0

Dzisiaj na Kostę, ale standardowo przez Papry, Cielmice, TSSE, Jaroszowice, Urbanowice, Lędziny, Ławki, Wesołą. Poszukiwałem bezskutecznie drogi dojazdowej na hałdę na Kostuchnie, coby zoczyć rzekomo nowiusieńki park japoński. Niestety od strony glajzów zhaltował mnie ochroniarz z nakazem powrotu. Potem od strony garaży nie mogłem się przebić, bo wszystko zagrodzone. Owszem, była jedna ścieżka, ale w totalnym błocie, więc odpuściłem. Przyjdzie jeszcze czas na pooglądanie, co tam wybudowano u góry. Powrót trasą na Mikołów ale kole kopalni doświadczalnej Barbara. Potem Mikołów, zjazd do Wyr i nawrotka na Wilkowyje. Tychami do dom.




  • DST 61.05km
  • Czas 02:17
  • VAVG 26.74km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 1700kcal
  • Podjazdy 156m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jak nogi odpocznięte, to inna jakość jazdy.

Środa, 12 września 2018 · dodano: 12.09.2018 | Komentarze 0

Dzisiaj trip wokół zalewu dziećkowickiego. Czyli pierwej Bieruń, Góra, Goławiec, Chełm Śląski, Jaworzno, Jeleń, Mysłowice, Imielin, Lędziny, Jaroszowice i Tychy. 
Ciepło nad wyraz i wiaterek też taki sobie nie malutki. W stronę zalewu, to jazda na zupełnym luzie, bo za wiaterkiem. Powrót, to już troszeczkę inna bajka.




  • DST 72.08km
  • Czas 02:50
  • VAVG 25.44km/h
  • VMAX 33.10km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 1980kcal
  • Podjazdy 271m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na zaporę! Czyli klasyk goczałkowicki.

Niedziela, 9 września 2018 · dodano: 09.09.2018 | Komentarze 0

Dzisiejszy wyjazd letko po 9 zaowocował przede wszystkim permanentną mgłą i 14 Celsjuszami. W efekcie musiałem co kilka kilometrów stopować, coby przetrzeć bryle ze zbierającej się wilgoci. Z kasku też co chwila spadały krople, jak w trakcie deszczu, więc wilgoć była solidna. Ale widoq leśnych pajęczyn pokrytych kropelkami rosy: bezcenny.
Papry, Cielmice, Świerczyniec, Międzyrzecze, Frydek, Miedźna, Pless, Goczałkowice, tama, powrót na Pless i przez Studzienice i Kobiór na Papry i do dom.
Gdzieś tak od drogi powrotnej na tamie wyszło od razu nieliche słońce i rozgrzało wszystko w try miga.




  • DST 70.60km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:40
  • VAVG 26.47km/h
  • VMAX 37.02km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1958kcal
  • Podjazdy 173m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jeden z klasyków kole Pless.

Sobota, 8 września 2018 · dodano: 08.09.2018 | Komentarze 0

Troszeczkę wiało po południu, ale w sumie całkiem dobra pogoda.
Dzisiaj Żwaków, Gostyń, Mościska, Zgoń, Królówka, Suszec, Kryry, Brzeźce, Kobielice, Radostowice, Kobiór, Papry i do dom.




  • DST 33.38km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 20.44km/h
  • VMAX 30.56km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 842kcal
  • Podjazdy 227m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Tomqiem na piwko.

Piątek, 7 września 2018 · dodano: 08.09.2018 | Komentarze 0

Wyjazd zupełnie z dupy i bez specjalnego planu. Paprocany, Świerczyniec, Bojszowy Nowe, wokół ERG-u, Jajosty, Bieruń, piwko na Łysinie przy fajnej muzie i szybki powrót przez TSSE, coby zdążyć na wieczorny meeting.




  • DST 66.03km
  • Czas 02:34
  • VAVG 25.73km/h
  • VMAX 34.67km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 1748kcal
  • Podjazdy 213m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiatr i kupa deszczu.

Niedziela, 2 września 2018 · dodano: 02.09.2018 | Komentarze 0

Połowa trasy w towarzystwie wiatru wiejącego w różne strony. Papry, Cielmice, Świerczyniec, Bojszowy Nowe i Stare, Jedlina, Kopań, Bijasowice, Bieruń, Babice, Brzezinka, Harmęże, Wola (tutaj złapał mnie deszczyk i już nie puścił do końca wypadu). Potem Gilowice, Frydek, Międzyrzecze (tutaj opad zamienił się w ulewę, która towarzyszyła mi do końca). Świerczyniec, Cielmice, a w Tychach towarzystwo w postaci biegających w tyskim półmaratonie.
Kompletnie przemoczony wróciłem do domciu :-)




  • DST 54.53km
  • Czas 02:02
  • VAVG 26.82km/h
  • VMAX 48.38km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1400kcal
  • Podjazdy 470m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trochę podjazdów, czyli klimaty mikołowskie.

Piątek, 31 sierpnia 2018 · dodano: 31.08.2018 | Komentarze 0

Dzisiaj bez Tych na Wilkowyje, Wyry, Gostyń, Orzesze, górka Wawrzyńca, Bujaków, górka Fiołkowa, Mokre, Mikołów, trasa na Tychy, Wilkowyje, trochę Tychów i do dom.
Pod domkiem okazało się, że nic nie pojeździłem, bo gps padł był - nie ma tracka, jazda się nie odbyła ;-).




  • DST 50.40km
  • Czas 01:55
  • VAVG 26.30km/h
  • VMAX 51.32km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 1386kcal
  • Podjazdy 313m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trochę podjazdów i obtarte kłykcie przez Skodę Superb.

Środa, 29 sierpnia 2018 · dodano: 29.08.2018 | Komentarze 0

Dzisiaj trochę treningu siłowego, czyli podjazdy pod Wyry, Łaziska, Mikołów. Po dłuższej przerwie od pedalenia jest większa moc w odnóżach, więc te ponad 300 m na 50 kilosów dystansu to w sumie mocno nie zmęczyło.
Wilkowyje, Wyry, Łaziska Średnie i Górne, Mikołów, Podlesie - tam za przejazdem kolejowym kierowca superba zaczął mnie wymijać a tu autko za na przeciwka. W finale skończyło się na zahaczeniu mej lewej dłoni o lusterko i obtarciu knykci. Ale co tam, nic się przecież nie stało - kierowca jakby nigdy nic, nie zatrzymał się i pojechał dalej. Bordowa Skoda o nr SK... reszty nie zauważyłem. Ze 2 autka za nim też nie zwróciły uwagi na ten incydent, chociaż z całą pewnością wiedzieli to zdarzenie.
Reszta tripu bez atrakcji, więc spokojnie dojechałem do domu.




  • DST 65.93km
  • Czas 02:32
  • VAVG 26.03km/h
  • VMAX 36.63km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 1802kcal
  • Podjazdy 135m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Średnio.

Niedziela, 19 sierpnia 2018 · dodano: 19.08.2018 | Komentarze 0

Pętla pszczyńska, czyli Papry  - tam chwila na oglądanie barbarzyńców, Kobiór, Radostowice, Czarków, Pless, Ćwiklice, Miedźna, Frydek, Międzyrzecze, Świerczyniec, Cielmice, Papry - tam znowu chwila na oglądanie barbarianów i powrót do dom.
Solidnie ciepło i mały wiatr, więc w sumie całkiem, całkiem.