Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi garanza z miasteczka Tychy. Mam przejechane 60335.09 kilometrów w tym 10490.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 150038 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy garanza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Pedałowanie w zamknięciu.

Piątek, 28 kwietnia 2017 · dodano: 28.04.2017 | Komentarze 0




Pedałowanie w zamknięciu

Czwartek, 27 kwietnia 2017 · dodano: 27.04.2017 | Komentarze 0




  • DST 60.16km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:23
  • VAVG 25.24km/h
  • VMAX 38.04km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 1582kcal
  • Podjazdy 411m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nastał pierwszy tałzen.

Sobota, 22 kwietnia 2017 · dodano: 22.04.2017 | Komentarze 0

Był plan wykonać pierwszy tysiączek przejechanych kilometrów do końca kwietnia. Stało się! Dzisiaj wykręciłem ten tysiączek, więc tera bez napinki, można kręcić dalej, coby zmierzać w kierunku 2 tysiączków.
Dzisiaj Paprocany, Kobiór, Radostowice, Czarków, Pless, Miedźna, Międzyrzecze, Świerczyniec, lasem na Tychy i do dom.




  • DST 90.65km
  • Teren 15.00km
  • Czas 03:48
  • VAVG 23.86km/h
  • VMAX 37.22km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 2100kcal
  • Podjazdy 205m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na 3 razy + wiatr.

Piątek, 21 kwietnia 2017 · dodano: 21.04.2017 | Komentarze 0

W sumie, to rower zupełnie nie planowany - co najwyżej na 2-3 dychy. Ale czasu znalazło się więcej, więc można było pokręcić pedałami troszeczkę dłużej. W pierwszym rzucie wyszło 6 dych: Paprocany, Świerczyniec, Bojszowy Nowe i Stare, Jedlina, Kopań, Bijasowice, Bieruń, Jajosty, Bieruń, Świerczyniec, Cielmice i do dom. Drugi rzut na dyszkę po Tychach. A trzeci na 2 dyszki po Tychach z Paprocanami. Temperaturka nie za wysoka, ale wiaterek ostro sobie poczynał.




Pedałowanie w zamknięciu.

Środa, 19 kwietnia 2017 · dodano: 26.04.2017 | Komentarze 0




  • DST 52.66km
  • Czas 02:02
  • VAVG 25.90km/h
  • VMAX 38.04km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 1400kcal
  • Podjazdy 224m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Świąteczne spalanie depozytu kalorycznego.

Poniedziałek, 17 kwietnia 2017 · dodano: 17.04.2017 | Komentarze 0

Wczoraj pogoda nie była zbyt łaskawa, bo co prawda pojawiało się słoneczko, ale z przerwami na solidny deszcz, lub deszcz ze śniegiem. Dzisiaj więc po 9, wskoczyłem w pedały i siodełko z kierownicą, coby pośmigać po mokrym jeszcze asfalcie (w nocy jeszcze solidnie pokropiło).
Generalnie standardowa przejażdżka: Cielmice, Świerczyniec, Międzyrzecze, Wola, Jedlina, Kopań, Bijasowice, Bieruń, TSSE i do domciu. Nie za ciepło, ale wiaterek jeszcze słabawy, więc średnia wyszła troszeczkę wyższa.




  • DST 80.41km
  • Teren 6.00km
  • Czas 03:11
  • VAVG 25.26km/h
  • VMAX 33.75km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 2124kcal
  • Podjazdy 460m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Korekta planu - kilkukrotna.

Sobota, 15 kwietnia 2017 · dodano: 15.04.2017 | Komentarze 0

Pierwotnie plan był na przejechanie 6 dych - i tak właśnie zaplanowałem sobie ogólnie trasę. Pierwej przez Żwaków na Gostyń, potem Orzesze, , Zgoń, Królówkę, Suszec, Kryry, Mizerów, południową stroną zalewu Łąka, Pszczyna, Studzienice, Kobiór, Paprocany i Tychy.
Gdzieś tak kole Łąki stwierdziłem, że dorzucę jeszcze dychę, coby wyszło 7 dych. A w Kobiórze znowu zmieniłem plany: dorzuciłem jeszcze jedną dychę. Ta ostatnia dorzucona dycha to już było ciężko, bo mało płynów i bez energii. Wind też dawał się dosyć mocno we znaki.
W domciu musiałem na szybko coś wrzucić do organizmu, bo krzyczał.




Pedałowanie w zamknięciu.

Piątek, 14 kwietnia 2017 · dodano: 26.04.2017 | Komentarze 0




  • DST 51.38km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 24.86km/h
  • VMAX 38.86km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 1349kcal
  • Podjazdy 292m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znowu pół sety.

Środa, 12 kwietnia 2017 · dodano: 12.04.2017 | Komentarze 0

Wiało dzisiaj jak cholera. Temperatura znośna, ale wiaterek sobie solidnie poczynał.
Dzisiaj na Cielmice, Jaroszowice, Lędziny i tu miałem zawracać, ale zdecydowałem na skręt na Mysłowice Ławki, potem Wesoła, Kostuchna, Podlesie, Mąkołowiec, Czułów i do dom.
Z wiatrem w dupę wychodziło pod 4 dychy na prędkości, z windwyrj letko powyżej 2 dych.




  • DST 50.36km
  • Czas 01:58
  • VAVG 25.61km/h
  • VMAX 38.04km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 1340kcal
  • Podjazdy 168m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pół sety again.

Niedziela, 9 kwietnia 2017 · dodano: 09.04.2017 | Komentarze 0

Dzisiaj wyskoczyłem z rana coby wytrzeźwieć po wczorajszej popijawie urodzinowej u znajomego. Wydawało się, że jest ciepło, ale wcale jednak nie było, ale na krótko to dla mnie trochę za ostro.
Dzisiaj jak zwykle standardowa pętelka przez Cielmice, Świerczyniec, Bojszowy Nowe i Stare, Jedlinę, Kopań, Bieruń, Cielmice i do domciu.