Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi garanza z miasteczka Tychy. Mam przejechane 60335.09 kilometrów w tym 10490.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 150038 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy garanza.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 77.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 03:03
  • VAVG 25.25km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Najpierw zimniej, potem cieplej;

Sobota, 18 października 2008 · dodano: 18.10.2008 | Komentarze 2

Najpierw zimniej, potem cieplej; najpierw bezwietrznie, potem całkiem odwrotnie...

Dzisiaj sobota, więc zabukowałem se u mej małżonki 3 godzinki rowerku - ostatnio zdarza się to coraz rzadziej...
Na początek obowiązki - żonka sobie zażyczyła by jej potwierdzić pewną informację na Świerczyńcu, więc pierwyj kierunek był właśnie tam. Potem obrałem kurs na Bojszowy, Jedlinę, Bijasowice by zakotwiczyć w Birkenau - standardowo przez Babice.

Potem też troszeczkę standardowo bo przez Harmęże; dalej lekko modyfikując drogą na Wolę i Miedźną, by za tą miejscowością wtłoczyć się na zielonkawy paneuropejski szlaczek rowerowy zwany eurovelo via Pless. W Pszczynowni przez parq i aleją dębową na Piasek, Kobiór na Papry.

Rowereq się mi tak solidnie upieprzył, więc trza było zawinąć na myjnię - w sznureczku samochodzików czekałem na swoją kolej... Wrzuciwszy dwa zeta opłukałem bicykl kulturaśnie coby wrócić do dom czyściusi jak ta lala.

Naprawdę fajny kawałek rowerkowej jazdy odwaliłem dzisia....





Komentarze
garanza
| 19:14 wtorek, 21 października 2008 | linkuj Oczywista! Jak nie posmarujesz to nie pojedziesz, bądź pojedziesz a będziesz trzeszczał jak wiejski teatrzyk kukiełkowy....:-)
QRT30
| 17:23 sobota, 18 października 2008 | linkuj Wypłukanie zeta, smarowanie bezcenne :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa akzes
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]