Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi garanza z miasteczka Tychy. Mam przejechane 60335.09 kilometrów w tym 10490.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 150038 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy garanza.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 28.77km
  • Teren 18.00km
  • Czas 01:46
  • VAVG 16.28km/h
  • VMAX 30.50km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt KONA'm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Braterskie obłapianie gleby.

Niedziela, 30 stycznia 2011 · dodano: 30.01.2011 | Komentarze 0

Mój brath zaliczył dzisiaj pierwszą jazdę na swym nowiuśkim bicyklu - ogólnie resorowaną Meridą koloru narodowego, znaczy się biało-czerwonego. Co więcej, miał również dzisiaj swój pierwszy raz z espedziakami.
Jazda była więc ostrożniejsza, co i tak nie uchroniło Go od zaliczenia gleby w lasqu kobiórskim. Jakaż to była piękna gleba w stylu klasycznym: przednie kółeczko wzięło i ujechało a On spięty z rowerkiem prawie na stałe poleciał w bok. A na poboczu był rów solidniejszy z lekko zmrożoną wodą w ilości zasadniczej. Do zmoczenia jednak nie doszło, choć widoq był fantastico.
Jednak tak dobrze nie było, gdyż wyjeżdżając z Kobióra w las na asfaltowej drodze zrobił ten sam myk, z tą jednakże różnicą, iż za nim byłem ja. Nie pozostało mi nic innego jak ostro hamować coby w niego nie wpieprzyć. Efekt: rypnąłem kole Niego zaliczając glebę najpierw dupą a potem plecqami. Śmiechu była kupa, choć dupa boli mnie cały czas.
Bez dodatkowych atrakcji dojechalimy do mego dom na zasłużoną kawunię.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa empot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]