Kot i jeż.

Niedziela, 14 kwietnia 2019 · dodano: 14.04.2019 | Komentarze 0

Zrobiło się cieplej, ale żeby było cieplej, to musi zawitać wiater coby przygnać wyższą temperaturę.
Dzisiaj na ulicy zalegał zdechły kot (tak ze 2-3 dni leżenia) oraz w połowie rozjechany jeżu. A więc wiosna pełną gębą, bo na poboczach zalegać zaczyna rozjechana zwierzyna.
Dzisiaj przez Papry, Cielmice, Świerczyniec, Bieruń, Bijasowice, Babice, Brzezinka, Harmęże, Wola, Gilowice, Frydek, Miedźna, Pless, Piasek, Kobiór, kole Paprów i do dom.

Zimno, czyżby Winter is coming?

Środa, 10 kwietnia 2019 · dodano: 10.04.2019 | Komentarze 0

Wyskoczyłem na szybki szpil, ale zimny wiaterek dawał ostro znać o sobie. Dobrze, że się cieplej ubrałem, choć i tak do komfortu cieplnego było daleko.
Klasyczna pętla rozjazdowa przez Papry, Cielmice, Świerczyniec, Bojszowy Nowe, Międzyrzecze, Frydek, Wolę, Jedlinę, Kopań, Bieruń, TSSE i do dom.

Zapora w Goczałkowicach.

Niedziela, 7 kwietnia 2019 · dodano: 07.04.2019 | Komentarze 0

Dzisiaj bezdeszczowo i z rozsądną temperaturą. Wyjazd tak właściwie bez planu poza dystansem nie dłuższym niż 8 dych, bo tyle było wolnego czasu. Przez Międzyrzecze na Pless a potem na zaporę w Goczałkowicach. Specjalnych tłumów nie było, więc przejechałem do końca i wjechałem w las, coby dojechać asfaltem do brzegu jeziora. Powrót przez Czarków i Radostowice.

Deszczowy trip.

Sobota, 6 kwietnia 2019 · dodano: 06.04.2019 | Komentarze 0

Ledwie wyjechałem, a tu wilgoć zaczęła spadać z nieba. I w miarę oddalania się od mego domostwa, wilgoć zaczynała być coraz intensywniejsza. Plan był na szybkie 5 dych, ale Bojszowach Starych zawróciłem na Jajosty i przez Bieruń i TSSE wróciłem w rodzinne pielesze.

Dzień konia.

Środa, 3 kwietnia 2019 · dodano: 03.04.2019 | Komentarze 0

Po odebraniu rowerku z szybkiego serwisu (dokręcenie supportu oraz regulacja przedniej tarczy) wyskoczyłem na szybciej i mocniej. Papry, Cielmice, Jaroszowice, Lędziny, Ławki, Wesoła, Kostuchna, Podlesie, Mikołów (przez Staropodleską). Tutaj na zjeździe złapało mnie ze 30 szosowców, co cieli ostro nie do końca patrząc czy jest wolne miejsce. Potem Wilkowyje, Mąkołowiec, znowu Jaroszowice i do dom przez TSSE.

Tym razem na północ.

Niedziela, 31 marca 2019 · dodano: 31.03.2019 | Komentarze 0

Dzisiaj wyjazd na północ, czyli Mąkołowiec, Podlesie, Kostuchna, Murcki, Wesoła, Ławki, Lędziny, Imielin, zalew Dzeićkowicki, Chełm Śląski, Bieruń, Bijasowice, Kopań, Jedlina, Bojszowy Nowe i Stare, Świerczyniec, Cielmice, Papry i do dom.

Większość z kumplami, a mniejszość alone.

Sobota, 30 marca 2019 · dodano: 30.03.2019 | Komentarze 0

Nacht Żory i nazod.

Niedziela, 24 marca 2019 · dodano: 24.03.2019 | Komentarze 0

Dzisiaj na Żory. Chwila do posiedzenia na rynku w takt grającej karuzeli. Powrót troszeczkę innym wariancie trasy.
W sumie wolniej, bo nóżki zmęczone.

Birekanu i okolice pierwszy raz w tym roku.

Sobota, 23 marca 2019 · dodano: 23.03.2019 | Komentarze 0

Ciepło i z malutkim wiaterkiem. Papry, Cielmice, Bieruń, Bijasowice, Bieruń, Babice, Birkenau, Harmęże, Wola, Gilowice, Frydek, Miedźna, Jankowice, Studzienice, Kobiór, Papry i do dom. Przyjemnie.

Tłumy ludzi na goczałkowickiej zaporze.

Niedziela, 17 marca 2019 · dodano: 17.03.2019 | Komentarze 0

Zapowiadane 19 stopni + słońce się ziściło. Ale wiaterek solidny pozostał i miejscami dawał o sobie solidnie znać. Dzisiaj przez Papry, TSSE, Świerczyniec, Bojszowy Nowe, Międzyrzecze, Frydek, Miedźną, Pless, Goczałkowice-Zdrój i na zaporę. Tam slalom gigant wśród tłumów. Powrót z wiatrem, więc 35 kilosów na blacie to żaden wyczyn. Do Pless trochę się pościgałem z szosowcem, ale wiadoma rzecz, że długo to raczej nie trwało. Powrót przez Czarków, Bijasowice, Kobiór, Papry i do dom.